Coraz więcej pań z pierwszych stron kolorowych gazet i plotkarskich portali internetowych pokazuje się z dużymi, ciążowymi brzuchami. Czyżby jakaś moda na posiadanie dzieci? Być może wzięło się to stąd, że księżna Kate, żona następcy tronu brytyjskiego znów spodziewa się dziecka. Ale o ile to jest zrozumiałe w Wielkiej Brytanii, gdzie cały dwór królewski od zawsze jest obserwowany i jest swego rodzaju wzorem i wyznacznikiem różnych trendów, to przecie w Polsce króla ani królowej nie mamy, a w historii królowie byli raczej zakładnikami szlachty niż wzorcami. Ale być może jest to rodzaj tęsknoty za stabilnością, jaką prezentuje brytyjska rodzina królewska. Małgorzata Kożuchowska, Roma Gąsiorowska to tylko dwie z licznej gromady pań, które zdecydowały się na powiększenie rodziny. Ale jest ich dużo więcej. Część z nich już oficjalnie potwierdziła, że wkrótce pojawi się na świecie potomek, ale spora część o tym głośno nie mówi. Jednak to raczej taka poza, żeby bardziej się zainteresować daną celebrytką, bo ja wiadomo, dziennikarze plotkarskich portali zrobią wszystko, aby się dowiedzieć, czy ulubienica mediów w najbliższym czasie będzie miała dziecko. Co ciekawe, wiek przyszłych mam jest coraz wyższy. Ta tendencja nie zachwyca lekarzy, ponieważ ciąża w starszym wieku jest zwykle gorzej znoszona i ma więcej powikłań. Ale celebrytki raczej się tym nie przejmują, uważając widocznie, że ich takie prozaiczne sprawy jak choroba czy trudna ciąża nie będą dotyczyć. Czy następny rok będzie równie bogaty w liczne ciąże i narodziny? To się okaże.